Komentarze: 0
I znowu żem chora. Niedawno, tzn. w początkach mego tworzenia tego bloga też miałam okres, że chorowałam. A teraz jak na złość powtórzyło się to. dobrze, że są ferie, to mogę się spokojnie kurować w domu, w mym cieplutkim łóżeczku... Zdążyłam dziś z nudów skończyć czytać jedną książkę i przeczytać następną w całości, ale to tylko dlatego, że miała tylko 270 stron. Pzed następną zrobiłam sobie krótką przerwę i w związku z tym zajrzałam tu.