Nic dodać, nic ująć...
Komentarze: 0
Dziś ma wywiadówka, a na półrocze mam dwie jedynki. Rodzice normalnie się ucieszą z tego powodu, bo ja prawdopodobnie niebardzo... Strach mi gardło ściska, gdyż mam po raz pierwszy jedynki wogóle na semestr. teraz muszę się przyłożyć, by nie oblać tej szkoły, a bardzo bym chciała ją skończyć.
Dodaj komentarz